Wybaczcie nam te hałasy i dym, ale sam Tymek przyjechał do nas na parking, żeby nagrać swój nowy klip.
Nie możemy Wam zbyt dużo zdradzić, więc pokazujemy jedynie fragment z „backstage’u” iii… czekamy na premierę teledysku.
Dziękujemy wszystkim Ekipom za udaną współpracę.